Szachownica – nieskończoność 64 pól

Co ciekawego można napisać o szachownicy? Przecież to tylko kwadrat podzielony na wiele mniejszych kwadratów, pokolorowanych na przemian – NUDA. Nuda? Dla niektórych na pewno, ale jeśli dacie się wciągnąć poznacie jej możliwości.

Najprostsze rzeczy często wymagają otworzenia oczu szerzej, spojrzenia na szachownicę przez okulary z filtrem wyobraźni, i naszym oczom ukaże się nieskończoność możliwości, ruchów, układów figur i pionów, nieskończoność zamknięta w 64 polach.

Każdy szachista zna przypowieść o wdzięcznym królu, który chciał ofiarować starcowi w ramach wdzięczności wszystko czego zapragnie. Mężczyzna zażyczył sobie tylko ziarna pszenicy, a chciał dokładnie tyle ziaren ile wyjdzie stosując zasadę: na pierwsze pole szachownicy chciał jedno ziarno, na drugie 2, na trzecie 4 i na każde następne pole dwa razy więcej niż na poprzednie. Ile wyszło? Ponad 18 trylionów.

A teraz przechodzimy do konkretów, na początek trochę liczb:
64 – tyle pól (kratek, kwadratów, jednak szachiści nazywają to polem szachowym) ma szachownica
32 i 32 – tyle białych i czarnych pól znajdziemy na szachownicy
8 – tyle linii pionowych i poziomych znajduje się na szachownicy
8 – tyle pól liczy najdłuższa przekątna (linia skośna na szachownicy)
∞ – nieskończoność tyle możliwości można na niej ustawić. Możliwości szachownicy powiększają się z każdą postawioną figurą, z każdym pionem, w końcu z każdym ruchem zmienia się.